Skakanka to ofiara pseudohodowli dopuszczającej się chowu wsobnego.

Owocem krycia blisko spokrewnionych piesków jest wada genetyczna w postaci niewykształconego śródstopia. Jedna łapka Skakanki jest krótsza ale sunia nic sobie z tego nie robi i dzielnie skacze na trzech łapkach.

Bardzo jest związana z suczką Mimi, która pochodzi z tego samego miejsca. Cudownie jakby trafiły do jednego domu.

Skakanka przebywa w naszym azylu pod Warszawą. Jest już wysterylizowana i zachipowana. Obowiązuje umowa adopcyjna.