Dom dla psów najbardziej pokrzywdzonych i wymagających opieki paliatywnej

0 Donators
11%
Zebraliśmy: 39.629,00zł
Cel: 360.000,00zł

Dom dla psów najbardziej pokrzywdzonych i wymagających opieki paliatywnej

Pomóżcie naszej małej fundacji wypełnić TESTAMENT BUNI. Pomóżcie nam zbudować dom dla psów najbardziej pokrzywdzonych i wymagających opieki paliatywnej....

Płakałam bo ten pies nigdy w życiu nie zaznał niczego dobrego. Cała jego droga to był ból, poniewieranie i strach.

Bunia

5 maja 2021 roku w swoim jedynym domu jaki miała, w znanym jej otoczeniu gdzie czuła się bezpiecznie, w naszym azylu, odeszła Bunia. Wspaniała, łagodna i wrażliwa suczka, zniszczona i wyeksploatowana przez człowieka do cna.

Odeszła na zielonej trawie, której w swoim życiu zbyt wiele nie widziała. Głaskana do samego końca, w towarzystwie suni Fanty, która położyła się przy nas i czuwała.

Rano świeciło słońce, był to najpiękniejszy z możliwych dziś momentów kiedy można było przeprowadzić Bunię przez Tęczowy Most.

Konieczność eutanazji Buni bardzo mną wstrząsnęła. Płakałam za jej straconą szansą na normalne życie. Płakałam bo ten pies nigdy w życiu nie zaznał niczego dobrego. Cała jego droga to był ból, poniewieranie i strach.

Kiedy myśleliśmy, że wychodzimy na prostą, los okrutnie z nas zadrwił, ataki padaczki przepowiadały najgorsze, a nasze obawy się potwierdziły – guz mózgu odebrał nam jakakolwiek szansę na pomoc.

Buniu, chcę abyś wiedziała, że Twoja śmierć nie pójdzie na marne! Poznając Cię zrozumiałam, że w azylu musi powstać miejsce dla takich psów jak Ty.

Musi powstać miejsce gdzie będziemy mogli w warunkach domowych otaczać opieką psy najbardziej pokrzywdzone.

Miejsce dedykowane i przystosowane dla psów w najgorszym stanie.

Miejsce gdzie psy będą leczone w warunkach domowych, a gdy nie będą miały sił dalej walczyć odejdą w naszych ramionach na zielonej trawie a nie w szpitalnej klatce.

Obiecuję.

Drodzy Przyjaciele

Smutna historia Buni powinna być POCZĄTKIEM a nie końcem czegoś pięknego.

 

Zagłodzony prawie na śmierć, wyłysiały, wyeksploatowany rodzeniem, z ogromnymi guzami owczarek niemiecki.

Taki obraz ukazał nam się kiedy w marcu 2021 roku, odpowiadając na apel lokalnych aktywistek pojechaliśmy po psa do województwa świętokrzyskiego.

Wiedzieliśmy, że prócz guzów na listwie mlecznej, najbardziej uciążliwym dla człowieka leczeniem będzie wielotygodniowe leczenie skóry (świerzb, zapalenie bakteryjne, łojotok). Intensywny nieprzyjemny zapach chorej tkanki i konieczność regularnych kąpieli leczniczych powodują, że nikt nie chce przyjąć takiego psa na dom tymczasowy.

Mieszkanie z tak śmierdzącym i chorym psem po prostu ludzi przerasta.

Psy w takim stanie zazwyczaj wiele tygodni przebywają w szpitalnych klatkach. Tam żyją i są leczone. Pochłania to także ogromne pieniądze bo koszt doby szpitalnej u psa wymagającego dodatkowo kąpieli jest bardzo wysoki.

Zdecydowałam się na przygotowanie w domu gdzie mieszkam i prowadzę azyl, izolatki ( świerzb jest bardzo zaraźliwy). Zdecydowałam się na to, bo nie chciałam by ten skrzywdzony przez człowieka pies musiał żyć w klinice. Chciałam by zaznał namiastki życia domowego. 

Czy życie z takim psem w domu było ciężkie? Tak. Nieprzyjemny zapach towarzyszył nam każdego dnia, wiecznie  brudne od krwi i wydzielin ściany przyprawiały o zawrót głowy. Ale było warto. Nie darowałabym sobie gdyby Bunia po tych dwóch miesiącach leczenia odeszła w zimnej klatce, nie zaznając wcześniej  dobra i ciepła od człowieka ( lekarze leczą ale nie mają czasu by pochylić się nad bezdomnym psem by z nim po prostu pobyć, pogłaskać, przytulić).

Już w trakcie leczenia Buni wiedziałam, że będę chciała stworzyć specjalny dom dla takich psów jak Ona.

Potrzebujemy budynku dedykowanego tyko psom, z izolatką z prawdziwego zdarzenia.

Ze specjalistycznym sprzętem, miejscem do kąpieli i małych zabiegów.

Dodatkowa działka da nam szanse rozwoju.

Pomóżcie nam zbudować dom

Dla psów najbardziej pokrzywdzonych i wymagających opieki paliatywnej

Galeria

Pellentesque ullamcorper
Etiam blandit vel
Suspendisse potenti
nteger rhoncus ligula
Nam molestie tristique
Integer lacinia nec
Nam a molestie arcu
Pharetra a vestibulum
Pellentesque ullamcorper
Etiam blandit vel mauris
Sed a erat augue
Sed pulvinar turpis
M arcu suspendisse

Wesprzyj nas

Kwota zbiórki ma pokryć zakup i transport gotowego domu całorocznego oraz jego wyposażenie.

Druga część kwoty ( jeśli zamkniemy zbiórkę), zostanie przeznaczona za zakup ziemi obok, gdzie Azyl będzie mógł się rozbudowywać. 

Na działce prywatnej może powstać już tylko jeden mały budynek (ograniczenie związane z planem zagospodarowania)

Dodatkowa ziemia ten problem rozwiąże.

0 Donators
11%
Zebraliśmy: 39.629,00zł
Cel: 360.000,00zł

Dom dla psów najbardziej pokrzywdzonych i wymagających opieki paliatywnej

Pomóżcie naszej małej fundacji wypełnić TESTAMENT BUNI. Pomóżcie nam zbudować dom dla psów najbardziej pokrzywdzonych i wymagających opieki paliatywnej....

X